12 kwietnia 2017 roku przenieśliśmy się w czasie… i to w czasy Jezusa Chrystusa!
W naszej szkole pojawiły się krzesiwa, zbroje, miecze, włócznie, tarcze, stroje, ozdoby, naczynia i wiele innych atrybutów życia ludzi sprzed 2000 lat. Mogliśmy wysłuchać opowieści i gawęd o tym, jak żyli Rzymianie i ludy podbite, a przede wszystkim co działo się wtedy u nas, nad Wisłą i Kamienną. Ilość atrybutów historycznych mogła zawrócić w głowie, zwłaszcza, że mogliśmy większości dotknąć, przymierzyć zbroję lub hełm, zobaczyć jak zrobione są ubrania, naczynia czy nawet krzesać ogień!
Zrozumieliśmy, że cywilizacja rzymska w czasach Jezusa Chrystusa stała na wysokim poziomie, a co najważniejsze, nasi przodkowie na naszych terenach też nie byli zacofani. Dowodem na to był choćby sposób wytopu żelaza, piękne naczynia i ozdoby. Miło było posłuchać, że dzieje produkcji żelaza w naszym rejonie (hutniczym) sięga tak dawnych czasów.
Wszystko to za sprawą naszego gościa, pana Sławomira Kitowskiego, który wyposażył nas w solidną dawkę rzetelnej wiedzy z historii i archeologii, a także rekonstrukcji historycznej. Opowiadał nie tylko o tym co działo się tysiące lat temu, ale także zdradził tajemnicę, gdzie dziś możemy zetknąć się ze śladami z tamtych czasów i zobaczyć odtwórstwo historyczne – zaprosił nas na „Dymarki Świętokrzyskie” w Nowej Słupi, na Krzemionki i festyn edukacyjny dla szkół „Żelazne Korzenie” do Starachowic. Pomocą w zajęciach i ich organizacji służył nasz historyk, pan Grzegorz Nowak.
Panie Sławomirze – dziękujemy serdecznie za tę podróż w czasie i gorąco zapraszamy ponownie!
